Zaloguj / Zarejestruj
Jesteśmy manufakturą fundacji Feminoteka. Zyski ze sprzedaży idą na wsparcie kobiet po przemocy

# Wpisz co najmniej 1 characters znak, by móc wyszukać Naciśnij enter, aby wyszukać lub ESC, aby zamknąć

MO CHRIDHE – rozkoszny olejek do masażu marki Foxia

36.00 

Wyjątkowy olejek do masażu ciała, twarzy i okolic intymnych o zapachu pączków porzeczki, trawy, wanilii i dymu.

Pojemność 10 ml

1 w magazynie

Ilość
Kategoria
Udostępnij

Opis

Mo Chridhe to wyjątkowy olejek do masażu ciała, twarzy i okolic intymnych o zapachu pączków porzeczki, trawy, wanilii i dymu. Zmysłowy do granic możliwości. Soczysty i głęboki. To zapach miłości w zamkowych zakamarkach, takiej trochę zakazanej, w ukryciu, wśród łanów traw. Słodko owocowo-drzewno-dymny zapach olejku to zasługa absolutnie unikatowego połączenia trzech absolutów i naszego najnowszego odkrycia – gwajakolu z korzenia sosny. Po otwarciu butelki poczujesz najpierw słodki dym, który po chwili odkryje soczyście eksplodującą porzeczkę z tajemniczymi nutami dzikości, natury i starych beczek pełnych whisky.

Foxia to podlaska manufaktura, która postanowiła dorzucić swój fantastyczny kamyczek do wielkiego, kosmetycznego ogródka robiąc turbo-ziołowe kosmetyki inspirowane światem magii, mitologii i szeroko pojętej fantastyki. Ekstrakty ziołowe przygotowują samodzielnie, a bazą kremów są zawsze świeże wywary ziołowe. “Zapachy, które poczujesz są jedynie pochodzenia roślinnego – lubujemy się w rzadkich i zaskakujących surowcach zapachowych! To nasz fioł(ek)! Sekretem skuteczności naszych kosmetyków są natomiast sprytnie wybierane zioła, które dobieramy pod kątem składników aktywnych i łączymy w taki sposób, by wzajemnie podbijały swoją skuteczność” – mówi Katarzyna Sierakowska, twórczyni manufaktury.

Skład:

ASTAKSANTYNA – najsilniejszy znany antyoksydant, 500x bardziej aktywny od witaminy E! To ekstrakt pozyskany z algi zielenicy, ma za zadanie regenerować skórę na poziomie komórkowym, zawodowo zwalczać wolne rodniki, a więc dawać efekt anti-aging. Pobudza syntezę kolagenu i elastyny, przyspiesza gojenie ran. Pokochacie go za to, co robi ze skórą.
BISABOLOL – związek pozyskiwany z rumianku odpowiadający za jego łagodzące właściwości, ale bez ryzyka uczulenia. Szybko łagodzi wszelkie podrażnienia, otarcia i stany zapalne, działa naprawdę mocno, bo jego max dopuszczalne stężenie to 1% w całym kosmetyku!
OLEJ KOKOSOWY FRAKCJONOWANY to płynna frakcja oleju kokosowego, super lekka i śliska, nie zapycha porów i szybko wchłania się w skórę. Mój ulubiony! trzeba jednak uważać na jego pochodzenie i kupować od zaufanych dostawców, całe szczęście nasi mają wtyki tu i ówdzie i oferują jedynie surowce najlepszej jakości.
EMOLIENT Z OSTROPESTU delikatny olej, który ślizga się jak zły, używa się go jako roślinny zamiennik silikonu, skóra po nim jest jedwabiście gładka.
OLEJ Z PIANKI ŁĄKOWEJ (meadowfoam) – zmiękczający olej o lekkiej i zarazem bogatej konsystencji. Ma unikalny profil kwasów tłuszczowych niespotykany w żadnym innym naturalnym oleju roślinnym! Wnika głęboko w skórę i zostawia ją wyjątkowo miękką.
OLEJ Z KIWI pachnie słodko-cierpko, ma duuużo niezbędnych kwasów tłuszczowych, które koją i zatrzymują wilgoć w skórze, jest konkretny w konsystencji.
OLEJ Z AMARANTUSA zwanego szarłatem to naturalne źródło skwalenu i niezbędnych kwasów tłuszczowych oraz witamin A i E. Szybko się wchłania, o jego właściwościach krążą legendy…

INCI: CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, TRIPELARGONIN, LIMNANTHES ALBA SEED OIL, ACTINIDIA CHINENSIS SEED OIL, AMARANTHUS SPINOSUS SEED OIL, PARFUM (RIBES NIGRUM BUD EXTRACT, VANILLA PLANIFOLIA FRUIT EXTRACT, HIEROCHLOE ALPINA HERB EXTRACT, GUAIACOL), BISABOLOL, HAEMATOCOCCUS PLUVIALIS EXTRACT, *BENZYL ALCOHOL, CITRONELLOL, LIMONENE, LINALOOL, ANISE ALCOHOL, COUMARIN


Olejek ma postać oleju na granicy suchego (by dobrze się wchłaniał, nie pozostawiając tłustej warstwy), a takiego typowego do masażu (by jednak na pewien czas zachowywał pożądany poślizg). Jego pierwotne przeznaczenie to miłość, ale podczas testowania genialnie sprawdził się także do masażu twarzy i całego ciała, a także po prysznicu na wilgotne ciało w zastępstwie balsamu. Przed aplikacją na twarz warto ją wcześniej zwilżyć hydrolatem/wodnym serum/tonikiem, by dostarczyć skórze nawilżenia – pamiętaj, że żaden olej nie nawilża, a jedynie „zamyka” wilgoć w skórze, trzeba ją jednak wcześniej jakoś dostarczyć. Takie połączenie nawilżenia + olejku śmiało może zastąpić nocny krem, bo działanie będzie bardzo intensywne.

Recenzje

Nie ma jeszcze żadnych opinii

Tylko zalogowane osoby mogą dodać recenzję.

Back to top

Zapisz się na newsletter

Specjalny rabat na powitanie!

10%

na wszystkie produkty

email: