Isatou Ceesay zainicjowała ruch recyklingu o nazwie One Plastic Bag in Gambia. Nauczyła kobiety, jak zamieniać odpady z tworzyw sztucznych w produkty, które przyniosły im dochód. Ta rewolucyjna inicjatywa recyklingowa zamieniła odpady w bogactwo: kobiety zbierają na śmietnikach materiały nadające się do recyklingu i przerabiają go na torby, maty, torebki i wiele innych. Dziś Isatou Ceesay jest nazywana „Królową Recyklingu w Gambii”, a ponad 100 kobiet dzięki organizacji Ceesay zarabia na swoje utrzymanie.
Wykorzystanie foliowych odpadów do tworzenia portfeli i toreb dziś może wydawać się prostym pomysłem, ale pod koniec lat 90. ubiegłego wieku odmieniło życie mieszkańców wioski Njau w Gambii. Projekt ten nadal ratuje zwierzęta, zapobiega powstawaniu kolejnych epidemii i sprawia, że gleba jest zdrowsza. Czy wiesz, że każda stworzona przez gambijskie kobiety mała portmonetka utylizuje 4-10 plastikowych torebek?
Wartościowe śmieci
W Gambii wielu ludzi żyje w ubóstwie. Nie ma tu cotygodniowych zbiórek segregowanych śmieci, więc ludzie nie mają wyboru i muszą je zostawiać na ulicach. W wiosce, w której mieszka Isatou ludzie wyrzucali śmieci po prostu za domy. Jako mała dziewczynka nosiła zakupy z targu w koszyku, ale potem wszyscy zaczęli używać plastikowych toreb. Teraz te torby przyczyniały się do śmierci zwierząt, do wzrostu epidemii malarii wywołanych przez komary, a z powodu śmieci w glebie, nie rosły warzywa. Isatou widziała, jak jej przyjaciele spalali plastik jako paliwo do gotowania. Było to niebezpieczne, ponieważ uwalniało toksyczne opary, które były szkodliwe dla ludzi. Problem odpadów był ogromny, ale Isatou była zdeterminowana, by coś z tym zrobić.
Siostra Isatou nauczyła ją szydełkować i to podsunęło jej pomysł, jak przetworzyć plastikowe torby, które powodowały tak wiele problemów – zmienić je z odpadów w coś wartościowego. Zamieniła je w torebki, które można by sprzedawać i zarabiać na nich pieniądze.
Plastikowa przędza
Miała 25 lat kiedy namówiła pięć przyjaciółek, by przyłączyły się do jej pomysłu. Razem zbierały torby ze śmietnika, prały je i suszyły. Następnie starannie cięły każdą torbę na długą, ciągłą nić plastiku o szerokości kilku centymetrów – zwaną „plarn”, czyli plastikową przędzą. Z tego materiału wyrabiać portmonetki, używając różnokolorowej przędzy, aby powstały ładne wzory. Zrobienie jednej portmonetki zajęło osiem lub więcej godzin, do jej powstania wykorzystano około 10 plastikowych torebek. Kobiety były zachwycone tym, co udało im się zrobić. Następnie poszły z wyrobami na miejski targ i udało się je wszystkie sprzedać – kobiety z miasta pokochały je za ich wyjątkowość.
Ale na początku wcale nie było łatwo. Niektórzy drwili z kobiet, nazywając je „brudaskami”, bo grzebią w śmieciach. Niektórzy mężczyźni mówili, że jej plany nie wypalą, ponieważ jest kobietą i za młoda na to, by zostać liderką. Ale Isatou nie poddała się.
W każdą niedzielę, na rynku, w czasie wolnym od pracy, kobiety uczyły inne kobiety pracy z odpadami, które gromadziły się w okolicznych wioskach i na polach, stanowiąc poważne zagrożenie dla zdrowia i środowiska. Kobiety stworzyły w swojej rodzinnej wiosce Centrum Recyklingu Njau. Jego głównym celem było podniesienie świadomości na temat działań związanych z redukcją plastikowych odpadów, które gromadziły się w okolicy.
Kobiety stopniowo poszerzały asortyment, robiąc z przędzy także torby na ramię i kosmetyczki. Wiele z nich zarabiało pieniądze po raz pierwszy w życiu i mogły pomóc swoim rodzinom przetrwać. Kobiety w Njau były teraz w stanie zaoszczędzić trochę pieniędzy, a Isatou pomogła im otworzyć własne konta bankowe. Ich córki mogły kontynuować naukę w szkole średniej, a one same mogły zapłacić za leczenie, gdy tego potrzebowały.
Cuda z opon
W ciągu roku projekt Isatou rozrósł się do 50 kobiet, które pomagały również swojej społeczności, przeznaczając część zarobków na założenie ogrodu społecznego, w którym uprawiano warzywa, oraz na opłacenie sierotom nauki.
Po jakimś czasie zaczęły myśleć o wykorzystaniu także innych rodzajów odpadów. Zamieniały odpady spożywcze w kompost na swoje działki warzywne. Sprzedawały złom, przerabiały opony rowerowe na biżuterię i robiły kolorowe torby ze starych worków po ryżu, a z papieru koraliki. Nauczyły się także przerabiać opony samochodowe na fotele i stołki.
„Kiedy nadużywasz swojego naturalnego środowiska, nadużywasz siebie”.
– Isatou Ceesay
Wkrótce kobietom skończyły się plastikowe torby i inne użyteczne odpady w Njau, więc zaczęły zbierać je z sąsiednich wiosek i dzielić się swoją wiedzą na temat plastiku i recyklingu z tamtejszymi mieszkańcami.
Isatou w ramach działalności swojej organizacji Women’s Initiative Gambia przeszkoliła ponad 11 000 osób w całym kraju w zakresie zagrożeń związanych z plastikiem i możliwości recyklingu odpadów. Ale jej praca miała jeszcze większy wpływ- w 2015 roku rząd Gambii zakazał importu i używania plastikowych toreb.
Zabiega także o wzmocnienie pozycji kobiet w zdominowanym przez mężczyzn społeczeństwie. W projekt Isatou zaangażowanych jest obecnie ponad sto kobiet.
Źródło: